Z czym mogą się spotkać osoby pomagające uchodźcom z Ukrainy?

przez | 20 maja 2022

Ostatnie czasy nie należą do najspokojniejszych. Ponad dwa lata temu rozpoczęła się pandemia, która w znaczący sposób wpłynęła na życie każdego z nas. Gdy mieliśmy nadzieję, że zdołaliśmy uporać się z jednym kryzysem, nastąpił drugi. Za naszą wschodnią granicą wybuchła wojna.

Co czwarty mieszkaniec Ukrainy w wyniku napaści Rosji został zmuszony do opuszczenia swojego domu. Miesiąc po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji, Ukrainę opuściło więcej niż 4 miliony ludzi – głównie kobiet i dzieci, a ponad 2 miliony z nich uciekło do naszego kraju (dane z końca marca 2022). Chęć pomagania wśród Polaków była, i nadal jest, ogromna. Zwłaszcza na początku ilość zbiórek, ofert wolontariatów i pomocy psychologicznej mogła przyprawiać o zawrót głowy. Niestety, nic nie wskazuje, aby wojna zakończyła się w najbliższym czasie – dlatego oferowana pomoc powinna być długoterminowa. Uchodźcy będą potrzebować wsparcia jeszcze przez wiele miesięcy. Aby nasza pomoc była jak najbardziej adekwatna i skuteczna, warto mieć świadomość potencjalnych zachowań i reakcji osób, które doświadczyły wojny.

Wydarzenie krytyczne wyłamuje się codzienności. Poprzez wzbudzenie bardzo silnych emocji zakłóca funkcjonowanie człowieka, wymuszając na nim istotną zmianę w dotychczasowych mechanizmach radzenia sobie. Wojna jest szczególnym rodzajem kryzysu, ponieważ zagraża życiu osoby i jej bliskich. Jeśli człowiek wykształci zachowania adekwatne, czyli takie, dzięki którym dojdzie do obniżenia powstałego napięcia, to poradzi sobie z kryzysem. Jeśli natomiast, jego zachowania i działania będą nieadekwatne, to może dojść do rozwoju traumy.

Według Geralda Caplana, amerykańskiego psychiatry, możemy wyróżnić cztery stadia kryzysu.

Szok

Pierwszym z nich jest niespodziewane zetknięcie się z sytuacją stresującą. Pojawia się napięcie i niepokój a homeostaza organizmu zostaje zaburzona. Na tym etapie człowiek podejmuje różne zachowania zaradcze, aby uchronić siebie. Jest to faza szoku, w której nawet może nastąpić „oderwanie od rzeczywistości” – np. na skutek całkowitego skupienia się na ucieczce z obszaru walki. Najważniejsze jest tutaj zapewnienie bezpieczeństwa i wsparcia informacyjnego. Osoba powinna zostać powiadomiona o możliwej pomocy, jednakże decyzja, czy z niej skorzysta nie może zostać jej narzucona.

 

Reakcja emocjonalna

W drugim stadium, napięcie emocjonalne i niepokój nasilają się na skutek ciągłej obecności sytuacji stresującej i braku umiejętności poradzenia sobie z nią. Mogą pojawić się tu reakcje gniewu, smutku czy niedowierzania. Na tym etapie bardzo ważne jest ułatwianie przeżywania emocji, odzwierciedlanie ich. Towarzyszenie w tym procesie, oznacza również stabilizowanie osoby – pilnowanie, aby odczuwane emocje nie pochłonęły jej całkowicie.

Praca nad kryzysem

Ogrom przeżyć i ciągła nieumiejętność zaradzenia sytuacji kryzysowej prowadzą do trzeciej fazy, w której emocje eskalują- napięcie staje się ekstremalne, niepokój zmienia się w lęk a dotychczasowe zasoby wyczerpują się. Mobilizuje to organizm człowieka do poszukiwania nowych rozwiązań umożliwiających uporanie się z problemem. Na tym etapie, „pomagacze” powinni przede wszystkim skupić się na budowaniu poczucia skuteczności i sprawczości osób dotkniętych wojną. Dobrym pomysłem będzie wspólne poszukiwanie rozwiązań oraz planowanie następnych czynności. Należy jednak pamiętać, że towarzyszenie i wspieranie nie oznacza wyręczania. Osoby w kryzysie potrzebują odzyskania kontroli nad własnym życiem a oferowana pomoc ma im to ułatwić, nie utrudnić.

Nowa orientacja

Przebieg czwartej fazy zależy od przebiegu poprzedniej. Jeśli w trzeciej fazie dojdzie do wykształcenia skutecznych działań zaradczych, to nastąpi wyjście z kryzysu. Osoby powrócą do funkcjonowania sprzed sytuacji stresującej lub doświadczą tzw. wzrostu potraumatycznego, czyli polepszenia jakości życia. Jeśli natomiast, wysiłek nie zostanie podjęty lub nie przyniesie on oczekiwanego rozwiązania, wtedy poziom funkcjonowania pogorszy się i może dojść do rozwoju traumy. U osób, które nie uporały się z kryzysem, mogą występować zachowania impulsywne oraz działania agresywne (skierowane zarówno na innych, jak i na siebie). Istnieje również możliwość rozwoju zaburzeń psychicznych.

Przetrwanie sytuacji zagrażających życiu niesie ze sobą wiele skutków psychologicznych. Bowiem, człowiekowi nie chodzi jedynie o to, by istnieć, ale przede wszystkim o to by w pełni żyć, wzrastać, rozwijać się, stawiać czoła przeciwnościom losu.

U osób ocalałych może dojść do tzw. wdrukowania śmierci, czyli ciągłego poczucia zagrożenia intensyfikowanego przez nagle pojawiające się w głowie obrazy śmierci i zagłady. U ocalonych można też zaobserwować poczucie winy z powodu przetrwania – „Dlaczego to ja przeżyłem/am? Dlaczego inni umarli? Czy mogłem/am im w jakiś sposób pomóc?”. Samoobwinianie się jest częstą reakcją i wiąże się ze świadomością, że życie własne zostało okupione kosztem innego. Oprócz tego, osoby pomagające mogą się spotkać z psychicznym odrętwieniem, podejrzliwością, nieufnością czy gniewem ze strony uchodźców. Takie zachowania mogą generować konflikty i niezrozumienie. Jednakże, należy mieć świadomość, że tego typu reakcje będą naturalną odpowiedzią organizmu na doznany kryzys wojenny. Osoby, które uciekły z Ukrainy mogą odrzucić naszą opiekę lub nawet zareagować na nią negatywnie, ponieważ będzie im ona przypominała o ich aktualnej sytuacji.

Chcąc pomóc uchodźcom, przede wszystkim powinniśmy zadbać o ich podstawowe potrzeby fizjologiczne – zapewnić bezpieczeństwo, schronienie, wyżywienie i opiekę medyczną, jeśli jest potrzebna. Ponadto bardzo istotnym aspektem jest wytworzenie poczucia wspólnoty. Ocaleni powinni mieć świadomość, że nie są osamotnieni – że wokół nich są ludzie i odpowiednie służby gotowe do pomocy.

Źródła:

Jankowski, J., Awtuch, A., & Rusiecka, B. (2017). The survivors. The category of survivors and its various forms. Psychoonkologia, 21(3), 113–134. https://doi.org/10.5114/pson.2017.77299

Kubacka-Jasiecka, D. (2014). Interwencyjna pomoc psychologiczna w sytuacji katastrofy. Czasopismo Psychologiczne Psychological Journal, 19(2), 159–170. https://doi.org/10.14691/cppj.19.2.159

Piątek, J. (2007). Radzenie sobie z kryzysem po interwencji kryzysowej (Praca doktorska). http://dl.cm-uj.krakow.pl:8080/Content/969/PDF/Radzenie%20sobie%20z%20kryzysem%20po%20interwencji%20kryzysowej.pdf

Poal, P. (1990). Introduction to the theory and practise of crisis intervention. Quaderns de Psicologia, 10, 121–140.

Sęk, H. (2005). Psychologia kliniczna. Tom 2. Wydawnictwo Naukowe PWN.

Uniwersytet Śląski w Katowicach [Uniwersytet Śląski]. (2022, March 7). Pierwsza pomoc psychologiczna po doświadczeniu traumy i katastrofy losowej [Video]. YouTube. https://www.youtube.com/watch?v=Jr4v_lW5CGw&list=LL&index=6&t=8516s

ANNA SROKA

 

Chcesz podzielić się opinią lub skontaktować z autorem? Pisz: info@otwartebramy.org

Czytaj też:  Jak ty to robisz? Jesz? Aż się trzęsę, jak o tym myślę. Jakby świat miał się zawalić.